3D jako standard i dlaczego jesteśmy w tyle?
Nadchodzi trzecia dekada XXI wieku, wielkimi krokami zbliża się wprowadzenie 5G, AR i VR na stałe zagościły w aplikacjach na naszych telefonach, Intel zapowiedział wprowadzenie procesorów 3D, a jednocześnie pracują nad rozwojem komputerów kwantowych. Czy w dobie tak gwałtownego rozwoju technologii wystarcza być 2D?
Każdy rok przynosi nowinki technologiczne, które zmieniają sposób postrzegania rzeczywistości, czy to materialnej czy to wirtualnej. Marketerzy i agencje wyciskają z nich ile tylko się da, by dotrzeć do umysłów konsumentów, którzy są coraz bardziej oporni wobec przekazów reklamowych. Nawałnica komunikatów w przestrzeni publicznej i wirtualnej sprawiają, że reklamy mają sekundy na to, by zainteresować finalnego odbiorcę. I to jeszcze przyśpieszy, i jeszcze mniej czasu będą miały reklamy, by coś sprzedaż.
Kluczem, jak głoszą badania marketingowe, stanowi content. Angażujący content, który zmusza do zmiany myślenia na wybrany temat lub który tak intryguje formą swojego wykonania, że zatrzymuje odbiorcę w miejscu i każe się zastanowić. Wszak, reklama to sztuka, a sztuka powinna przełamywać utarte schematy i zapraszać człowieka do eksplorowania nowych horyzontów.
No Comments